Co bardziej się opłaca: czytanie książek czy czytanie streszczeń? Właściwie każde rozwiązanie ma własne plusy i minusy. O ile czyta się książki, ma się okazję przekonać, jak zróżnicowany może być język literacki. Streszczenia nie oddają specyfiki języka.
Pisane są tak, aby były zrozumiałe. Streszczenia lektur są zwykle dużo krótsze od tekstów literackich, dlatego ich lektura zajmuje dużo mniej czasu niż czytanie opasłej książki. O ile z przeczytaniem streszczenia można uwinąć się w ciągu kilku godzin, to w przypadku sporej powieści nie jest to możliwe. Krótsze czytanie może mniej obciążać oczy. Niemniej jednak czytanie może też być formą relaksu. Im dłużej się czyta, tym bardziej się odpoczywa. Czytanie poprawia zasób słownictwa. Ten obcy na pewno będzie pod tym kątem bardziej budujący niż Ten obcy streszczenie. Czytanie daje możliwość szlifować ortografię. W książkach wykorzystuje się wyrazów, których pisanie może sprawiać trudność. Jeżeli często się na nie patrzy, to ich poprawna forma utrwala się w głowie. Jeżeli nie traci się czasu na czytanie książek, a czyta się wyłącznie Makbet streszczenie, to ma się czas na rozwijanie innych kwalifikacji albo zainteresowań. Osoby, które nie doceniają czytać, nie tracą czasu na to, czego nie preferują. Czytając streszczenia, ograniczają się do absolutnego minimum. Czytanie książek zapewnia większą wiedzę na temat lektury. Streszczenia mogą być różnej jakości i nie w każdym momencie trafi się na takie solidne. W innych przypadkach Chłopcy z placu broni streszczenie może sprawić, że nie gorzej zrozumie się tekst książki. Bez wątpienia, jeżeli już przedtem się książkę przeczyta. Czytanie streszczeń może mieć własne plusy, jeżeli już traktuje się je jako dodatek do czytania książek. Kiedy ktoś ogranicza się wyłącznie do czytania streszczeń, nie ma okazji przekonać się, jak pisze dany autor, czy jak zbudowany jest konkretny utwór.
Warto sprawdzić: http://klp.pl.